O fakcie poinformował także wysokonakładowy dziennik Los Angeles Times, w którym ukazało się ogłoszenie klubu grającego w lidze MLS z podpisem zawodnika.
W czwartek Ibrahimovic rozstał się z Manchesterem United. Angielski klub rozwiązał kontrakt ze Szwedem ze skutkiem natychmiastowym. Słynny "Ibra" nie wystąpił w żadnym oficjalnym meczu od grudnia z powodu kontuzji.
36-letni Ibrahimovic dołączył do zespołu z Manchesteru w 2016 roku. Podpisał wówczas roczny kontrakt, który został później przedłużony o kolejne 12 miesięcy. Na początku marca trener Jose Mourinho zapowiedział, że klub nie przedłuży z nim umowy.
Od pewnego czasu amerykańskie media informowały, że Szwed przejdzie do Los Angeles i podpisze kontrakt do końca sezonu 2019. Manchester United dość długo nie odnosił się oficjalnie do tych spekulacji, w lakonicznym komunikacie potwierdził tylko, że rozstaje się ze Szwedem ze skutkiem natychmiastowym, dziękuje mu za grę i życzy wszystkiego najlepszego.
Ibrahimovic doznał poważnej kontuzji kolana 20 kwietnia ubiegłego roku podczas spotkania z RSC Anderlecht w Lidze Europejskiej, a mimo to był najlepszym strzelcem "ManU" w sezonie 2016/17. Do gry powrócił dopiero w listopadzie. Jednak już w połowie grudnia w ligowym starciu z Burnley znów nabawił się poważnej kontuzji.
Reprezentacyjną karierę zakończył po Euro 2016, rozegrawszy 116 meczów, w których zdobył 62 bramki. Jednak na początku marca "Ibra" powiedział dziennikarzom, że jest zainteresowany grą w piłkarskich mistrzostwach świata w Rosji (14 czerwca - 15 lipca).