Mistrzowie Włoch objęli prowadzenie w 16. minucie, kiedy technicznym strzałem z linii pola karnego popisał się Paulo Dybala. Osiem minut później wyrównał Cheick Diabate, a asystę przy tym trafieniu zaliczył były pomocnik Legii Guilherme.
Przed przerwą goście ponownie objęli prowadzenie, po skutecznym wykorzystaniu rzutu karnego przez Dybalę. Jednak sześć minut po zmianie stron Diabate ponownie pokonał Szczęsnego - tym razem strzałem głową. W 74. minucie Dybala jednak strzelił swoją trzecią bramkę w tym meczu, a drugą z rzutu karnego. Gracze Benevento mieli jednak sporo pretensji o to, że Goznalo Higuain oszukał sędziego symulując faul w polu karnym.
>>>Benevento - Juventus 24. Zobacz gole
W 82. minucie gospodarzy dobił Douglas Costa, który pojawił się na boisku po przerwie. Brazylijczyk uporał się z dwoma rywalami i popisał się fantastycznym strzałem z prawej strony pola karnego.
Juventus, który przegrał we wtorek w Turynie 0:3 z Realem Madryt w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów i praktycznie stracił szansę na awans do kolejnej rundy, wygrał, ale ponownie miał problemy z beniaminkiem. Gdy oba zespoły spotkały się w Turynie w listopadzie, niewiele brakowało do sensacyjnego rozstrzygnięcia. W 19. minucie Szczęsnego pokonał Amato Ciciretti, a gospodarze długo nie potrafili wyrównać. Dopiero w 57. minucie na 1:1 trafił Argentyńczyk Higuain, a osiem minut później wynik ustalił Kolumbijczyk Juan Cuadrado. To była 12. kolejka i 12. ligowa porażka Benevento, które praktycznie straciło już szansę na utrzymanie w ekstraklasie.
Juventus zgromadził 81 punktów i wyprzedza o siedem wicelidera Napoli, którego piłkarzami są Arkadiusz Milik i Piotr Zieliński. Zespół z Neapolu w niedzielę podejmie Chievo Werona.