Hazard sam wywalczył "jedenastkę". Szarżował z piłką na bramkę i w momencie, gdy chciał oddać strzał, został podcięty przez Phila Jonesa od tyłu. Zawodnicy Chelsea domagali się czerwonej kartki dla obrońcy rywali, ponieważ Belg miał przed sobą już tylko hiszpańskiego bramkarza Davida de Geę, ale sędzia ukarał Jonesa tylko żółtą.

Reklama

W drugiej połowie "Czerwone Diabły" grały zdecydowanie lepiej i często atakowały bramkę rywali, ale były nieskuteczne.

Zdobycie Pucharu Anglii powinno przynajmniej częściowo pocieszyć rozczarowanych przebiegiem sezonu fanów Chelsea, która nie tylko nie obroniła mistrzowskiego tytułu, ale też nie zmieściła się w czołowej czwórce Premier League i nie zagra w następnej edycji Ligi Mistrzów. W obecnej odpadła w 1/8 finału.

"Czerwone Diabły" miały okazję sięgnąć po trofeum za zwycięstwo w najstarszych rozgrywkach na świecie po raz 13., wyrównując rekord Arsenalu Londyn. "Kanonierzy" triumfowali m.in. w poprzedniej edycji.