Od kilku miesięcy codziennie media żyją sprawą ewentualnego transferu Robert Lewandowskiego. Najwięcej mówiono o przejściu Polaka do Realu Madryt. Jednak od samego początku szefowie bawarskiego klubu podkreślali, że nie są zainteresowani sprzedażą swojego najlepszego strzelca. Mimo tego "Lewy" nie poddawał się w staraniach o transfer. Kapitan naszej kadry zmienił nawet menedżera. Cezarego Kucharskiego zastąpił Pini Zahavi, ale nawet i on niczego nie wskórał. Włodarze mistrzów Niemiec nie zmienili zdania.
Według dziennika "Bild" Lewandowski pogodził się już z faktem, że zostaje w Bayernie i teraz skupia się na jak najlepszym przygotowaniu do kolejnego sezonu. Niemiecka gazeta donosi, że po fatalnym występie na mundialu "Lewy" na wakacjach nie leżał do góry brzuchem. Kapitan naszej kadry w tym czasie ćwiczył nawet sporty walki. Dzięki temu z urlopu wrócił w doskonałej formie, pod wrażeniem której byli koledzy z drużyny.