W przeszłości mecze PSG z Olympique Lyon dostarczały wielu emocji, np. w lutym ubiegłego roku paryżanie przegrali na wyjeździe 1:2.
W niedzielny wieczór też było ciekawie. Wprawdzie gospodarze prowadzili już 3:0 (Angel Di Maria, Kylian Mbappe i samobójcza bramka Fernando Marcala), ale goście między 52. i 59. minutą odpowiedzieli dwoma golami. Najpierw trafił Martin Terrier, a następnie Moussa Dembele.
W 76. minucie na boisko wszedł Edinson Cavani i już chwilę potem doświadczony Urugwajczyk precyzyjnym strzałem z ok. 12 metrów ustalił wynik na 4:2.
PSG ma 61 punktów i o 12 wyprzedza Olympique Marsylia, który w sobotę pokonał zamykający tabelę zespół Toulouse 1:0.
Drużyna z Lyonu, która nie wygrała od trzech kolejek, plasuje się na dziewiątym miejscu - 33 pkt.