Wcześniej "Daily Mail" poinformował, że kierownictwo "Kogutów" nie sprzeda Kane'a nigdzie, chyba że ktoś zaoferuje 200 milionów funtów, czyli ok. 230 mln euro. Z kolei według "Asa" takimi funduszami nie dysponuje prawie żaden klub na świecie.

Reklama

Zdaniem hiszpańskich dziennikarzy największe szanse na pozyskanie Kane'a już tego lata ma Paris Saint-Germain. Z ekipy mistrza Francji ma w tym roku odejść Urugwajczyk Edinson Cavani, niejasna jest też przyszłość Kyliana Mbappe.

Innym zespołem, który mógłby zdecydować się na zakup króla strzelców Premier League w sezonach 2015/16 i 2016/17, jest Real Madryt. Jednak to jest według "Asa" mało prawdopodobne, ponieważ "Królewscy" woleliby sprowadzić młodszego napastnika, np. 19-letniego Norwega Erlinga Haalanda z Borussii Dortmund.

Sam Kane zaznaczył w niedawnym wywiadzie, że choć "kocha" Tottenham, jest ambitny i chce zawsze być "na szczycie". Z londyńskim klubem ma niewielkie szanse na wywalczenie trofeów.

W historii piłki nożnej najwięcej zapłacono dotychczas za Brazylijczyka Neymara, który przeniósł się z Barcelony do PSG za 222 miliony euro w 2017 roku.