Już wcześniej ogłoszono, że do końca sierpnia w Niemczech zabronione są wszelkie imprezy masowe ze względu na pandemię koronawirusa. Gdyby rozgrywki Bundesligi udało się wznowić w maju, spotkania będą rozgrywane przy pustych trybunach.

Reklama

"Der Spiegel" przekazał, że łączna liczba osób podczas meczów nie mogłaby przekroczyć 300. Chodzi o zawodników obu drużyn, sztaby trenerskie, sędziów, personel pomocniczy i techniczny itd.

Ponadto dokument, przygotowany przez szefa komisji medycznej DFB Tima Meyera, zawiera m.in. zasady dot. bezpieczeństwa, wytyczne w sprawie testów itd. Obecnie zespoły trenują w małych grupach, a raport obejmuje katalog zasad, by wszyscy piłkarze mogli trenować razem.

W czwartek w Niemczech odbędzie się wirtualna debata władz piłki nożnej ligowej (DFL) z przedstawicielami 36 drużyn 1. i 2. Bundesligi.

Niedawno część polityków opowiedziała się za wznowieniem rozgrywek najwyższej klasy od 9 maja, jeśli zostaną spełnione konkretne kryteria.

Ostatni mecz przed przerwą spowodowaną pandemią koronawirusa rozegrano 11 marca, a rozgrywki oficjalnie zawieszono do 30 kwietnia. Dla klubów priorytetem jest rozegranie ostatnich dziewięciu kolejek sezonu 2019/2020, nawet bez kibiców, aby uzyskać pieniądze z praw telewizyjnych i uniknąć w ten sposób katastrofy ekonomicznej.

W tabeli, po 25 seriach gier, prowadzi Bayern Monachium (55 pkt), a liderem klasyfikacji strzelców jest występujący w bawarskim klubie Robert Lewandowski - 25 goli.