Aby zawieszone od 13 marca rozgrywki mogły ruszyć, wszystkie kluby muszą udowodnić, że piłkarze i członkowie sztabów nie są zakażeni koronawirusem. Testy rozpoczęły się w czwartek.

W niedzielę o negatywnych wynikach badań poinformował także Hoffenheim. W sobotę uczyniły to: Werder Brema, Eintracht Frankfurt i Bayer Leverkusen (Adrian Stanilewicz). Według gazety "Ruhr Nachrichten", także w Borussii Dortmund, której piłkarzem jest Łukasz Piszczek, nie stwierdzono żadnego przypadku koronawirusa.

Reklama

W piątek przypadki zakażenia u dwóch zawodników i fizjoterapeuty stwierdzono w FC Koeln.

We wszystkich drużynach testy zostaną przeprowadzone jeszcze raz. Ostateczna decyzja o kontynuowaniu sezonu miała zapaść kilka dni temu, ale w czwartek rząd postanowił odłożyć ją do 6 maja.

Na dziewięć kolejek przed końcem rozgrywek w tabeli prowadzi Bayern Monachium, który ma cztery punkty przewagi nad wiceliderem Borussią Dortmund.

W Niemczech potwierdzono dotychczas ok. 165 tysięcy przypadków zakażenia koronawirusem. Na COVID-19 zmarło ok. 6,7 tysiąca osób.