Znajdujące się w strefie spadkowej Fulham przed atakami lidera skutecznie broniło się przez całą pierwszą połowę. Po przerwie wystarczył jednak kwadrans, aby goście zdobyli trzy bramki.
W 47. minucie dośrodkowanie z rzutu wolnego Joao Cancelo na gola zamienił John Stones. W 57. błąd obrony drużyny z Londynu wykorzystał Gabriel Jesus, a w 60. wynik z rzutu karnego ustalił Sergio Aguero. Słynny Argentyńczyk, trapiony przez kontuzje, na trafienie w Premier League czekał aż 14 miesięcy.
"Wiedzieliśmy, że z Fulham czeka nas ciężki mecz. Wystarczy spojrzeć na ostatnie wyniki tej ekipy. Zagraliśmy jednak bardzo solidnie i znów mogliśmy się cieszyć ze zwycięstwa" - powiedział na antenie BBC Sport trener Josep Guardiola.
Jego podopieczni wygrali 17 z ostatnich 18 spotkań w Premier League. W tabeli nad drugim Manchesterem United mają aż 17 punktów przewagi. Lokalny rywal rozegrał jednak o dwa mecze mniej. W niedzielę "ManU" podejmie West Ham United Łukasza Fabiańskiego.