34-letni zawodnik w marcu nie zagrał w ani jednym meczu. Powodem był uraz mięśnia uda.
Prezes klubu Paolo Scaroni poinformował, że pensja Mandzukica została przekazana na Fundację Milanu, która zajmuje się rozwojem młodych piłkarzy, znajdujących się w trudnej sytuacji.
"To wyjątkowy i rzadko spotykany gest, który pokazuje etykę i profesjonalizm Mario Mandzukica, a także szacunek do klubu.
Mandzukic podpisał w styczniu półroczny kontrakt, z opcją przedłużenia na kolejny sezon. Jak podają włoskie media, miał zarabiać ok. 300 tys. euro miesięcznie.