Piłkarz został oskarżony o cztery naruszenia prawa imigracyjnego i jedno związane z dostarczeniem fałszywych dokumentów przez pełnomocnika.

Niemieccy prokuratorzy poinformowali w poniedziałek, że Bakery Jatta, który podpisał kontrakt z HSV w 2016 roku, nazywa się w rzeczywistości Bakary Daffeh. Według nich zawodnik jest o dwa i pół roku starszy niż jego deklarowany wiek 23 lat.

Reklama

Adwokat Jatty powiedział agencji DPA, że jego klient "wyraźnie udowodnił swoją tożsamość" i złoży wniosek o umorzenie sprawy.

Prokuratorzy stwierdzili, że Jatta przybył do Niemiec w 2015 roku bez paszportu i podał datę urodzenia, która oznaczała, że miał mniej niż 18 lat. Został więc sklasyfikowany jako dziecko-uchodźca, podlegający dodatkowej ochronie prawnej.

Reklama

W obecnym sezonie zagrał we wszystkich 16 meczach HSV w drugiej lidze niemieckiej, zdobył dwie bramki. W poprzednim wystąpił w 27 spotkaniach (5 goli).

Według prokuratorów Jatta wcześniej grał dla "różnych afrykańskich klubów" pod nazwiskiem Daffeh, a po przybyciu do Niemiec uzyskał gambijskie dokumenty na nazwisko Jatta.