Lider 2. Bundesligi prowadził do przerwy 2:0 po bramce reprezentanta Togo Etienne'a Amenyido i samobójczym trafieniu Axela Witsela. W 58. minucie honorowego gola dla Borussii strzelił z rzutu karnego Norweg Erling Haaland.
W DFB Pokal nie ma już najbardziej utytułowanych drużyn. Już w październiku w 1/16 finału został wyeliminowany 20-krotny zdobywca trofeum Bayern Monachium. Z Robertem Lewandowskim w składzie przegrał na wyjeździe z Borussią Moenchengladbach aż 0:5, ponosząc najwyższą porażkę od 1978 roku.