Bielik, który wrócił do gry po drugiej w karierze ciężkiej kontuzji kolana, wszedł na murawę w 69. minucie.
Do siatki 24-letni piłkarz trafił w doliczonym czasie gry (w 90+6. minucie), ratując remis swojej drużynie. To bardzo efektowny gol, strzelony "przewrotką".
Przy okazji jednak Bielik okupił swoje zagranie kontuzją, prawdopodobnie obojczyka. Sędzia wkrótce potem zakończył spotkanie.
Niedzielny mecz był pechowy dla reprezentantów Polski z Derby County. W końcówce pierwszej połowy boisko musiał opuścić Jóźwiak. Na razie nie wiadomo, jak groźny jest jego uraz.
Derby, któremu odjęto karnie 21 punktów, zajmuje w tabeli przedostatnie, 23. miejsce (15 pkt).