Zwycięstwo gościom na stadionie Evertonu zapewnił w 81. minucie Phil Foden, który posłał piłkę do siatki po niefortunnej interwencji dwóch obrońców "The Toffees".

Później doszło jeszcze do kontrowersyjnej sytuacji w polu karnym "The Citizens", kiedy ręką zagrał obrońca John Stones. Z niejasnych powodów po analizie VAR zespół sędziowski nie przyznał Evertonowi rzutu karnego.

Reklama

Liverpool w tej kolejce pauzuje, ponieważ w niedzielę zmierzy się z Chelsea Londyn w finale Pucharu Ligi.