Przed starciem w Neapolu turyńczycy mogli pochwalić się passą ośmiu zwycięstw bez straty gola. W siedmiu z tych spotkań bronił Szczęsny, który był niepokonany przez 666 minut. W piątek dołożył kolejne 13, ale w 14. serię Polaka zakończył Nigeryjczyk Victor Osimhen, dobijając piłkę głową z bliska po strzale Chwiczy Kwaracchelii.

Reklama

Ta dwójka zaprezentowała się zresztą tego dnia znakomicie: Osimhen dołożył jeszcze jedno trafienie (65.), a Gruzin - gola (38.) i dwie kolejne asysty. Na listę strzelców wpisali się też reprezentant Kosowa Amir Rrahmani (55.) i Macedończyk Eljif Elmas (72.). Honorową bramkę dla "Starej Damy" uzyskał Argentyńczyk Angel Di Maria (42.) po podaniu Arkadiusza Milika.

Gdyby goście utrzymali czyste konto do 38. minuty, wówczas Szczęsny pobiłby rekord zagranicznych bramkarzy Serie A, należący od 12 lat do Samira Handanovica. Słoweniec nie dał sobie strzelić gola przez 703 minuty w barwach Udinese.

W "Juve" oprócz Szczęsnego wystąpił Milik (do 56. minuty), który w przeszłości był zawodnikiem Napoli. Z kolei w wyjściowym składzie gospodarzy znalazł się Piotr Zieliński (do 79.), a wypożyczony z Sampdorii Genua Bartosz Bereszyński był rezerwowym.

Reklama

Napoli wykonało ważny krok w stronę trzeciego w historii, a pierwszego od 33 lat tytułu mistrza Włoch. Na półmetku sezonu ma 47 punktów na 54 możliwe i o 10 wyprzedza Juventus, który spadł na trzecie miejsce, oraz wicelidera AC Milan. "Rossoneri" mogą jednak zmniejszyć stratę w sobotę, gdy zmierzą się na wyjeździe z Lecce.