Frankowski zagrał całe spotkanie i wykorzystał jedną z "jedenastek", z kolei Poręba przebywał na boisku przez 62 minuty.

Pierwsza bramka meczu padła w 21. minucie. Po dośrodkowaniu z lewego skrzydła Ismaela Boury bramkarz Lorient, Vito Mannone odbił piłkę, ale na tyle pechowo, że ta trafiła pod nogi Angelo Fulginiego. Francuz trafił do pustej bramki. Gospodarze wyrównali sześć minut przed końcem regulaminowego czasu po uderzeniu z rzutu wolnego z 20 metrów Enzo Le Fee.

Reklama

Już w pierwszym podejściu z 11. metra spudłował ten, który doprowadził do rzutów karnych – Le Fee. Goście z 11 metra ani razu się nie pomylili, a udaną serię wygraną 4-2 rozpoczął Frankowski.

Rywalem Lens w ćwierćfinale będzie Nantes. Obrońcy trofeum wywalczyli awans również po zwycięstwie w rzutach karnych, pokonując Angers.

Reklama