Szczęsny spełnił swoje marzenie

Przed dołączeniem do Barcelony rok temu Szczęsny marzył o obejrzeniu "El Clasico" – najbardziej emocjonującego meczu piłkarskiego na świecie, w którym mierzą się odwieczni rywale - Real Madryt i Barcelona.

Reklama

Szczęsny nie tylko spełnił swoje marzenie, ale miał najlepsze możliwe miejsce do oglądania tych pojedynków, bo pomiędzy słupkami drużyny "Dumy Katalonii", która na dodatek dokonała historycznego wyczynu - w jednym sezonie wygrała klasyk cztery razy z rzędu.

Barcelonie zabrakło jedynie zwycięstwa w Lidze Mistrzów, sytuacja Szczęsnego się jednak nieco skomplikowała.

Po ciężkiej kontuzji do pełnej dyspozycji wrócił podstawowy wcześniej bramkarz "Blaugrany" - Marc-Andre ter Stegen. Niemiec jest w klubie od dekady, a w koszulce Barcelony rozegrał 422 oficjalne mecze.

Ter Stegen wrócił do zdrowia, ale...

Po nieudanym występie ligowym przeciwko Villareal pod koniec sezonu, przegranym przez "Barcelonę 2:3, rozgorzała jednak dyskusja, czy ter Stegen powinien być pierwszym golkiperem drużyny, która pod wodzą trenera Hansiego Flicka mierzy we wszystkie trofea w następnym sezonie.

Wiem, że w przyszłym sezonie będę w Barcelonie - skomentował niemiecki bramkarz na zgrupowaniu drużyny narodowej. W środę z nim między słupkami przegrała ona z Portugalią w półfinale Ligi Narodów 1:2.

To jednak nie Niemiec może zająć miejsce Szczęsnego w bramce Barcelony, jeśli Polak zdecyduje się przedłużyć umowę. Choć nie zostało to jeszcze potwierdzone oficjalnie, to katalońskie media są pewne, że do zespołu w najbliższych dniach dołączy Joan Garcia z ekipy lokalnego rywala - Espanyolu.

Barcelona ma zapłacić za 24-letniego Hiszpana 25 mln euro i związać się z nim na pięć sezonów. W takim wypadku klub miałby opuścić ter Stegen, którego umowa obowiązuje jeszcze trzy lata.

Garcia jednym z największych talentów w La Liga

Jak donosi dziennik "La Vanguardia", rozmowa władz klubu z Niemcem ma odbyć się już po zakontraktowaniu bramkarza Espanyolu. Jego pozostanie jest dla zarządu Barcelony problematyczne m.in. z powodu wysokiej pensji.

Katalońska gazeta zauważyła, że Joan Garcia jest uważany za jeden z największych talentów w La Liga. Plan klubu ma zakładać, że będzie rywalizował o miejsce w składzie z dobrze spisującym się w tym sezonie Szczęsnym, który docelowo ma zająć miejsce na ławce rezerwowych.

Szczęsny dla Barcelony wrócił z emerytury

Szczęsny trafił do Barcelony na początku października 2024, przerywając sportową emeryturę. Trzy miesiące czekał na debiut, ale od stycznia regularnie występował między słupkami we wszystkich rozgrywkach, zarówno krajowych, jak i europejskich.

Pod koniec maja kataloński dziennik "Sport" poinformował, że Polak prawdopodobnie przedłuży wkrótce kontrakt z klubem jeszcze na co najmniej jeden sezon. Oficjalnie jednak żadne decyzje nie zapadły.