Agencja Gazeta
/
Fot. Małgorzata Kujawka Agencja Gazeta
O tym, jak dramatyczny był to mecz, może świadczyć ta akcja. Paulina Maj, libero Muszynianki Muszyna, w meczu z Omiczką Omsk, nogą wybroniła piłkę nie do wybronienia. Choć cała akcja skończyła się punktem dla Omska, mecz wygrały zawodniczki z Muszyny 3:2. Tym samym są o krok od gry w finale Pucharu CEV.
Pdo "przemo" - sobie bucu robisz na złość i swoim wnukom bo rudy wuj zadłużył tak Polaków że wnuki tego nie spłacą - nie mówię o bezrobociu już lekko liczac 14 %
Komentarze (4)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeMoże było by mniej wstydu.
Chociaż po ostatnich doniesieniach nie wiadomo czy tam wszystko nie było ustawione.