Polacy w dotychczasowych czterech meczach spisali się znakomicie i stracili tylko jednego seta - w grupowym spotkaniu z Amerykanami. Mała liczba rozegranych partii spowodowała, że w indywidualnych rankingach plasują się na odległych pozycjach.

Najwyżej z biało-czerwonych jest Semeniuk, który zajmuje czwarte miejsce w rankingu najlepiej zagrywających siatkarzy z dorobkiem ośmiu asów serwisowych. Liderem pod tym względem jest Ukrainiec Ołeg Płotnicki, który punktował zagrywką 13 razy. Jeden punkt mniej zanotował Holender Nimir Abdel-Aziz. Na jedenastej i dwunastej pozycji znajdują się odpowiednio Bartosz Kurek oraz Mateusz Bieniek - obaj mają na koncie po sześć asów.

Reklama

Najwięcej punktów do tej pory zanotował Abdel-Aziz, który zdobywając 95 "oczek" poprowadził swoją reprezentację do pierwszego miejsca w grupie. Nie powiększy jednak tego dorobku, bowiem jego zespół odpadł w 1/8 finału. Podobnie jak Turcja, której przewodził Adis Lagumdzija, drugi najlepiej punktujący zawodnik z dorobkiem 86 punktów. Polacy są poza czołową 20.

Biało-czerwonych brakuje również wśród 20 najlepiej atakujących graczy. Prowadzi Lagumdzija (77 pkt.) przed Abdel-Azizem (76).

Najwięcej bloków do tej pory zanotował Argentyńczyk Agustin Loser - zatrzymał rywali 12 razy. Jedno "oczko" mniej w tym elemencie zanotowali Brazylijczyk Flavio Gualberto, Kubańczyk Robertlandy Simon oraz Japończyk Taishi Onodera. Najwyżej z Polaków jest Bieniek, który plasuje się na 18. miejscu z dorobkiem ośmiu bloków.

Wśród rozgrywających wyróżnia się Argentyńczyk Luciano De Cecco, który wystawił piłkę perfekcyjnie 113 razy. 92 perfekcyjne wystawy ma na swoim koncie Francuz Antoine Brizard, a 87 Niemiec, rozgrywający Trefla Gdańsk Lukas Kampa. Marcin Janusz jest 14. - ma na swoim koncie 43 perfekcyjne rozegrania.

Paweł Zatorski zamyka czołową dziesiątkę rankingu najlepiej broniących zawodników. Ma w dorobku 19 obron. Na 16. miejscu uplasował się Kurek (15 obron), a na 20. Janusz (13). Najlepszy jest Brazylijczyk Thales Hoss (28), a tuż za nim plasuje się Amerykanin, libero Grupy Azoty Zaksy Kędzierzyn-Koźle Erik Shoji (27).

Reklama

W rankingu przyjmujących na pierwszym miejscu znajduje się zawodnik Indykpolu AZS Olsztyn, Holender Robbert Andringa, ktory ma na swoim koncie 34 perfekcyjne przyjęcia. Na drugiej pozycji jest Argentyńczyk, nowy libero Aluronu CMC Warty Zawiercie Santiago Danani, który perfekcyjnie przyjął 33 piłki. Podopieczni trenera Nikoli Grbica plasują się poza czołową 20.

Już w środę indywidualne statystyki o godzinie 17:30 będą mogli poprawić Włosi oraz Francuzi, którzy zmierzą się w pierwszym ćwierćfinale. O 21 Słoweńcy oraz Ukraińcy.