Grupa Azoty Kędzierzyn-Koźle - Sir Safety Perugia 3:1 (25:18, 24:26, 25:19, 25:22).

Grupa Azoty Kędzierzyn-Koźle:Aleksander Śliwka, David Smith, Łukasz Kaczmarek, Bartosz Bednorz, Dmytro Paszycki, Marcin Janusz - Erik Shoji (libero) - Bartłomiej Kluth.

Reklama

Sir Safety Perugia:Ołeh Płotnicki, Flavio Gualberto, Kamil Rychlicki, Wilfredo Leon, Roberto Russo, Simone Gianneli, - Alessandro Piccinelli (libero) - Massimo Vito Colaci (libero), Kamil Semeniuk, Jesus Herrera, Gregor Ropret, Sebastian Sole.

Kędzierzynianie awansowali do półfinału po ciężkim dwumeczu z Itasem Trenino. Zadecydował o tym tzw. złoty set w ćwierćfinałowym rewanżu w Trydencie, który wygrali 15:9. Wcześniej przegrali 2:3, zaś w swojej hali zwyciężyli 3:2.

Reklama

W fazie grupowej polski zespół też rywalizował m.in. z Itasem. Przegrał dwa razy: 1:3 oraz 2:3, przez co zajął drugie miejsce i o awans do najlepszej ósemki musiał powalczyć w barażu. W nim pokonał inną polską ekipę, Aluron CMC Wartę Zawiercie.

Dobry początek meczu

W środę mistrzowie Polski rozpoczęli mecz bardzo dobrze. W dużej mierze dzięki trudnej zagrywce wyszli na prowadzenie 7:3, 11:6. Gdy było 16:9 trener przyjezdnych Andrea Anastasi poprosił o czas. Jednak jego podopieczni nie zdołali już odrobić strat.

Druga odsłona zakończyła się po grze na przewagi. Pierwsza piłkę setową miała Grupa Azoty, było 25:24. W kolejnej akcji nie zdobyła punktu, a partię wygrał 26:24 Sir Safety.

Reklama

W trzecim i czwartym secie inicjatywa od początku należała do mistrzów Polski, którzy wygrali 3:1.

Już przed meczem organizatorzy spotkania ogłosili, że wszystkie bilety zostały sprzedane. Na trybunach w hali "Azoty" maksymalnie może zasiąść 3 375 osób.

W Sir Safety gra m.in. urodzony w Kędzierzynie-Koźlu Kamil Semeniuk. Odszedł z miejscowego klubu przed sezonem 2022/23. Przed środowym pojedynkiem przywitano go oklaskami, kibice skandowali jego imię i nazwisko, oraz "dziękujemy". Gwizdali jednak, gdy wykonywał zagrywkę.

Pod koniec maja 2022 r. siatkarze Grupy Azoty pokonali Itas Trentino 3:0 (25:22, 25:20, 32:30) w finale Ligi Mistrzów i obronili trofeum, które zdobyli też w 2021 roku. Mecz rozegrano w Lublanie.

autor: Rafał Czerkawski