Była to druga w tegorocznym cyklu przegrana biało-czerwonych, po której z bilansem 7-2 i dorobkiem 21 punktów spadły na drugie miejsce. Ekipa USA wygrała dotychczas osiem spotkań i ma tylko jedną porażkę.
Trzecie z bilansem 7-2 są Brazylijki, które w innym ciekawym środowym spotkaniu - w Bangkoku - w rewanżu za półfinał ubiegłorocznych mistrzostw świata ponownie okazały się lepsze od Włoszek, wygrywając 3:2.
W czwartek o godz. 5 czasu polskiego zawodniczki trenera Stefano Lavariniego w kolejnej potyczce zmierzą się z Niemkami. Rywalki, prowadzone przez byłego selekcjonera męskiej kadry Polski Belga Vitala Heynena, w środę pauzowały, a w tabeli LN z bilansem 7-2 i 19 punktami są na czwartej pozycji.
W piątek przeciwnikiem biało-czerwonych będą Bułgarki, a w niedzielę - zespół gospodarzy.
Siedem najlepszych drużyn po fazie interkontynentalnej, która zakończy się w niedzielę, plus gospodarz - Stany Zjednoczone - weźmie udział w turnieju finałowym w Arlington. Zaplanowany on jest na 12-16 lipca i rozegrany zostanie systemem pucharowym.