Skąd ta pewność? W półfinale spotkają się dwa włoskie zespoły z Polakami w składzie - Itas Diatec Trentino i Lube Banca Macerata. Dla wyniku tego meczu postawa Michała Winiarskiego i Sebastiana Świderskiego będzie kluczowa.
Final Four w Pradze to dla Winiarskiego pierwsza tak wielka impreza w karierze klubowej. Miał szansę awansować do niej trzy lata temu, ale PGE Skra Bełchatów przegrała decydującą walkę z Iraklisem Saloniki. Jeśli Itas Diatec, w którym oprócz Michała gra Łukasz Żygadło, awansuje do ścisłego finału, ma tam szansę zagrać właśnie z Grekami, którzy w drugim półfinale spotkają się z Iskrą Odincowo - pisze "Przegląd Sportowy".
Rosyjski pogromca mistrza Polski zagra więc z drużyną, która w grupie okazała się lepsza od ubiegłorocznego finalisty Polskiej Ligi Siatkówki, ćwierćfinalisty Ligi Mistrzów, Domeksu Tytan AZS Częstochowa.