Włoscy lekarze zalecają Winiarskiemu trzymiesięczną przerwę w treningach, dopóki nie upora się z problemami z kręgosłupem. "Ciągle coś mi dolega, dlatego przede wszystkim chcę odpocząć. Mam dwa miesiące wolnego i chcę ten czas jak najlepiej wykorzystać. Co będzie później, nie wiem" - przyznaje reprezentant Polski, który porozmawiał już na ten temat z Castellanim. Selekcjoner przyjął to dobrze. "Powiedział, że zadzwoni za 10 dni i porozmawiamy" - tłumaczy "Winiar".

Reklama

Nasz siatkarz wie, że Raul Lozano zareagowałby zupełnie inaczej. "Gdybym tak powiedział poprzedniemu selekcjonerowi, skończyłaby się moja gra w kadrze..." - kończy siatkarz.