Warszawa
Reklama

Odkodował finał i pojechał do Spodka. Bronisław Komorowski na meczu Polska-Brazylia

21 września 2014, 21:54
Prezydent, jeszcze przed półfinałowym meczem z Niemcami, zaapelował do szefostwa Polsatu o odkodowanie finału mistrzostw świata w siatkówce.
Prezydent, jeszcze przed półfinałowym meczem z Niemcami, zaapelował do szefostwa Polsatu o odkodowanie finału mistrzostw świata w siatkówce. / PAP / Bartłomiej Zborowski
Prezydent Bronisław Komorowski po tym, jak "odkodował" finał mistrzostw świata w siatkówce, sam wybrał się do katowickiego Spodka, by osobiście wspierać naszych zawodników w meczu z Brazylią. W towarzystwie małżonki Anny, a także m.in. byłego premiera Jerzego Buzka, pojawił się na trybunach, oczywiście z biało-czerwonym szalikiem.

Powiązane

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Reklama
Reklama
Reklama
Zobacz
Reklama