>>>Małysz podniósł się po wpadce w Ga-Pa

Kruczek dobrze ocenia występ Małysza w Innsbrucku. "Pierwszy jego skok był bardzo dobry, tym bardziej, że był oddany w trudnych warunkach, przy tylnim wietrze. Drugi był już nieco gorszy, przy odbiciu poszedł za bardzo do przodu, przez co nogi nie pracowały tak, jak powinny" - mówi.

Reklama

Kruczek zmieni skład naszej kadry na najbliższe zawody. "Na pewno nie weźmiemy do Bischofshofen Maćka Kota, natomiast co do pozostałych zawodników to jeszcze się zastanowimy. Nie wykluczam zmian w składzie. W Bad Mitterndorf raczej weźmiemy udział, ale w nieco okrojonym składzie, tzn. prawdopodobnie bez Adama Małysza" - zakończył Kruczek.

>>>Kruczek nie chce być autorytetem dla Małysza