Szef rządu podziękował zawodnikom za wszystkie wysiłki, walkę, sukcesy, ale też za drobne gesty, symbole, które świadczą o ich patriotyzmie. "Skaczecie dla Polski" - podkreślił.
Wyraził też nadzieję, że śniadanie, której wspólnie zjedzą, będzie bardziej obfite niż słynna bułka z bananem, o której w czasie swojej kariery często mówił Adam Małysz, dziś dyrektor PZN ds. skoków i kombinacji norweskiej, który również wraz z ekipą udaje się do Korei Płd.
W spotkaniu także wziął m.in. udział cały sztab kadry z trenerem Stefanem Horngacherem, prezes PZN Apoloniusz Tajner oraz zawodnicy z liderem Pucharu Świata i podwójnym mistrzem olimpijskim z Soczi Kamilem Stochem na czele.
Później w poniedziałek skoczkowie narciarscy, podobnie jak łyżwiarze figurowi, złożą olimpijskie ślubowanie, a w uroczystości w siedzibie PKOl weźmie też udział szef rządu. Następnie Stoch i koledzy odlecą do Pjongczangu.
Już w środę rozpoczną się treningi na skoczni normalnej. Pierwszy z trzech olimpijskich konkursów - w sobotę.