Szwedka uzyskała czas 2:06,52,0 w biegu Cesarza Maksymiliana. Slind straciła do niej 27 sekund, a Polka 1.20,6.
Kowalczyk, dwukrotna mistrzyni olimpijska, od tego sezonu koncentruje się na pracy szkoleniowej, będąc asystentką głównego trenera kadry Aleksandra Wierietielnego. Ale nie wyklucza, że wystartuje w sztafecie podczas tegorocznych mistrzostw świata w Seefeld.
Wśród mężczyzn w sobotę triumfował Norweg Petter Eliassen - 1:45.04,2.