Na 21 listopada zaplanowano zawody drużynowe, a na następny dzień - indywidualne. "Myślę, że jednak dziś uda się to skończyć, chociaż prace posuwają się powoli. Jednak lepiej rozprowadzać śnieg pomału, a od razu równo" - powiedział PAP Wąsowicz.

Reklama

Dodał, że w tym roku wszystko idzie zgodnie z planem, nawet jest mały zapas czasu. Jego zdaniem, próbne skoki będzie może oddawać na obiekcie w poniedziałek.

Poinformował też, że rozpoczął się także proces mrożenia torów lodowych. Z powodu z powodu pandemii Covid-19 pierwsza w sezonie impreza Pucharu Świata odbędzie się bez udziału publiczności.