Z głębokim smutkiem w sercach i żalem informujemy o śmierci naszego gracza Borisa Sadecky'ego. Rodzinie i przyjaciołom składamy szczere kondolencje. Nie będziemy publikować więcej informacji, bo takie jest życzenie rodziny Borisa - napisał na Facebooku prezes Capitals Dusan Pasek.

Reklama

Sadecky zasłabł pod koniec pierwszej tercji piątkowego meczu wyjazdowego z ekipą Dornbirner EC. Szybko udzielono mu pomocy na lodzie, a potem przewieziono go do szpitala, gdzie trafił na oddział intensywnej terapii. Stwierdzono, że miał atak serca.

Spotkania w Dornbirn nie dokończono, odwołano także mecz Capitals z HC Pustertal, które miało odbyć się w sobotę.

Sadecky był młodzieżowym reprezentantem Słowacji, rozegrał także jeden mecz w seniorskim zespole.