Przed meczem szwajcarski zawodnik otrzymał pamiątkowy strój, a w ceremonii uczestniczył prezydent IIHF Luc Tardif.

Po wygranym spotkaniu hokeista prezentował z uśmiechem krążek z meczu, na którym widniała liczba 120. To drugi rekord 38-letniego zawodnika urodzonego w Davos pobity podczas tegorocznych mistrzostw - jest to jego 16. czempionat globu. Tym samym wyprzedził w tej klasyfikacji rodaka Mathiase Segera.

Reklama

Ambuhl to także pięciokrotny olimpijczyk (2006-2022). Podczas olimpiady w Pekinie był chorążym reprezentacji Szwajcarii.

Po pierwszej tercji był remis 3;3, ale w kolejnych bramki strzelali już tylko Szwajcarzy, którzy dzięki wygranej zostali samodzielnymi liderami tabeli gr. A w Helsinkach z kompletem pięciu wygranych.

W pierwszej części turnieju 16 zespołów zostało podzielonych na dwie grupy. Po cztery najlepsze awansują do ćwierćfinałów, a dalej zmagania toczyć się będą systemem pucharowym. Najsłabsza drużyna w każdej grupie spadnie do Dywizji 1A.