Austriacy, występujący bez swojego lidera, Gregora Schlierenzauera, zgromadzili 902,9 pkt. Wystąpili w składzie: Thomas Morgenstern (zdobył największą ilość punktów), Markus Eggenhofer, Andreas Kofler i Wolfgang Loitzl.

Pewien niedosyt odczuwają zapewne Norwegowie. Podopieczni Miki Kojonkoskiego (Roar Ljoekelsoey, Tom Hilde, Anders Bardal i Anders Jacobsen) prowadzili po pierwszej serii, ale ostatecznie przegrali z Austriakami o 1,7 pkt.

Reklama

Polacy wywalczyli dziś ósmą pozycję. Nasi skoczkowie całkiem nieźle spisali się w pierwszej serii: najdłuższy skok oddał Adam Małysz - 127,5 m, Stefan Hula uzyskał 125 m, a Kamil Stoch i Rafał Śliż - po 121 m. Na półmetku Polacy zajmowali siódmą lokatę, wyprzedzając m.in. Rosjan. Niestety, nie udało im się utrzymać tego miejsca do końca konkursu. W drugiej serii Adam Małysz uzyskał 117,5 m, Kamil Stoch - 117 m, Rafał Śliż - 107,5 m, a Stefan Hula - 95,5 m. Polacy zdobyli łącznie 690,1 pkt.

Druga seria:

IV runda:

Warunki pogodowe są coraz gorsze. Ale Adam Małysz dobrze sobie poradził. Polak wylądował na 117,5 m. Ostatecznie Polacy kończa konkurs na 8. miejscu. Wygrywają Austriacy. Drugie miejsce dla Norwegów, a ostatnie miejsce na podium padło łupem Finów.

III runda:

Stefan Hula szkoczył najsłabiej z Polaków. Zaledwie 95,5 m. Nawet w ostaniej rundzie świetny skok Małysza nic nie zmieni. Zawody zakończymy na 8. Miejscu. O zwycięstwo będą walczyć prowadzący Austriacy z zajmującymi drugie miejsce Norwegami. Inne ekipy już się nie licza.

II runda:

Niestety znów fatalny skok Polaka. Kamil Stoch skoczył dokładnie tyle samo co chwilę wcześniej Rafał Śliż (107,5 m). To praktycznie przekreśla szanse na poprawę naszej lokaty. Pierwsze miejsce zajmują Austriacy, drugie Norwegowie. Trzecia pozycja należy do Finów. Jednak ich strata jest sporo i o zwycięstwie w tych zawodach mogą już zapomnieć. Biało-czerwoni są na 8. pozycji i raczej jej już nie poprawią.

I runda:











Reklama

Rafał Śliż sakał jako pierwszy. Niestety wypadł słabo. Tylko 107,5 m. Po takim skoku tracimy 7. miejsce. Prowadzą Austriacy, drudzy są Norwegowie a trzeci Finowie.

Pierwsza seria:

Wyniki po I serii:



1. Norwegia 484,2 pkt
2. Austria 478,3 pkt
3. Finlandia 442,6 pkt
4. Niemcy 436,5 pkt
5. Czechy 412,1 pkt
6. Japonia 410,2 pkt
7. Polska 401,1 pkt
8. Rosja 392,9 pkt
9. Słowenia 360,1 pkt
10. Kazachstan 276,5 pkt
11. Korea 242,8 pkt

IV runda:

Ostatni z Polaków skakał Adam Małysz. Nasz mistrz wylądował na 127,5 m. Po czterech rundach Polacy są na 7. pozycji. Niespodziewanie wyprzedziliśmy Rosję. Na pierwszym miejscu znajduje się Norwegia, druga pozycja należy do Austrii, a trzecia do Finlandii.

III runda:

Dobry skok Stefana Huli. Poszybował na 125 m. Dzięki temu wyprzedzamy Słoweńców. Ale niestety wyprzedzili nas Czesi. Nadal jesteśmy na 8. pozycji. Prowadzi Austria, potem są Norwegowie. Trzecia pozycja należy do Finlandii.

II runda:

Drugi z Polaków skakał Kamil Stoch. Polak wylądował na 121 m. Dzięki temu przesuwamy się na 8. miejsce. Prowadzą Austriacy. Drudzy są finowie. Trzecie miejsce zajmują Norwegowie.

I runda:























Reklama

Prowadzą Finowie. Na drugim miejscu są Austriacy. Trzecie miejsce zajmują Norwegowie. Polacy są na 9. pozycji. W pierwszej serii skakał Rafał Śliż. Uzyskał 121 m.

Już dziś konkurs drużynowy

W dzisiejszym konkursie drużynowym wystartuje 11 drużyn. Nasz kraj reprezentować będą: Rafał Śliż, Kamil Stoch, Stefan Hula i Adam Małysz.

W serii próbnej najdłuższy skok oddał Ville Larinto, najlepszy z Polaków, Adam Małysz był 13 (133 m, 11 belka).

Rafał Śliż lądował na 128,5 m (14. belka), Kamil Stoch na 118,5 m (12. belka), a Stefan Hula - na 117,5 m (11. belka).

Konkurs indwywidualny odbędzie się w niedzielę

Kwalifikacje do niedzielnego konkursu wygrał Austriak Markus Eggenhofer -131,5 m. Adam Małysz, tak samo jak Czech Jakub Janda, wylądował na 125,5 m, jednak Janda otrzymał wyższe noty za styl i zajął w szóstą lokatę. Kamil Stoch skoczył 120 metrów i zajął 14. pozycję. Rafał Śliż był 27. (115,5 m), a Stefan Hula 38. (110,5 m).

W kwalifikacjach, podobnie jak w treningach nie wzięli udziału lider i wicelider Pucharu Świata Austriak Gregor Schlierenzauer i Szwajcar Simon Ammann oraz Fin Ville Larinto, który startował w mistrzostwach świata juniorów w Szczyrbskim Jeziorze i nie zdążył dojechać do Niemiec.

Program zawodów w Willingen:

Sobota
14:30 seria próbna 16:00 pierwsza seria konkursu drużynowego

Niedziela
13:00 seria próbna 14:30 pierwsza seria konkursu indywidualnego