Będzie to pierwszy pojedynek tych par, choć z obydwoma zawodnikami Polacy mieli okazję już grać, ale nigdy nie stali oni razem po drugiej stronie siatki.
Fyrstenberg i Matkowski są szóstą parą w rankingu ATP "Doubles Race". Ich rywale zajmują dopiero 12. pozycję. Występują w londyńskiej O2 Arena dzięki temu, że triumfowali w Wimbledonie (to regulaminowa furtka dla zwycięzców turnieju zaliczanego do Wielkiego Szlema sklasyfikowanych między 9. a 20. miejscem).
Początek spotkania wyznaczono na godzinę 19.15 czasu warszawskiego, jednak Polacy mogą wyjść na kort już jako półfinaliści. Stanie się tak, jeśli amerykańscy bracia Bob i Mike Bryanowie (1.) przegrają po południu z Czechem Lukasem Dlouhym i Leanderem Paesem z Indii (3.). Wtedy te duety będą miały na koncie po jednym zwycięstwie, podobnie jak Melzer i Petzschner.
Wówczas wieczorny pojedynek będzie dla Fyrstenberga i Matkowskiego jedynie okazją do zapewnienia sobie kompletu zwycięstw i pierwszej pozycji w grupie. Natomiast dla Austriaka i Niemca oznaczać będzie walkę o miejsce w półfinale, bowiem w przypadku porażki będzie porównywany bilans setów trzech par, które wygrały po jednym spotkaniu.