W ostatnich sezonach Radwańska i Kirilenko występowały razem w grze podwójnej w największych turniejach. Ich najlepszym wynikiem był półfinał osiągnięty w ubiegłym roku właśnie na twardych kortach w Melbourne Park. Obie często podkreślały, że się przyjaźnią i dobrze dogadują na korcie oraz poza nim. Jednak teraz ich drogi się rozeszły, przynajmniej na najbliższe dwa lata.
"W najbliższym czasie nie będzie już wspólnej gry z Kirilenko, bo dużymi krokami zbliżają się igrzyska olimpijskie w Londynie. Trzeba powoli zacząć poważnie myśleć o wywalczeniu kwalifikacji olimpijskiej. Dlatego Agnieszka będzie teraz występować ze swoją siostrą Urszulą" - zapewnia trener i ojciec tenisistek z Krakowa Robert Radwański.
W tegorocznym Australian Open Radwańska - jako jedyna Polka - wystartowała w singlu, jako rozstawiona z numerem 12. Jest już w czwartej rundzie, a jej rywalką w meczu o awans do ćwierćfinału będzie w poniedziałek Chinka Shuai Peng, obecnie 54. w rankingu WTA Tour.