O losach pierwszego seta zadecydował jedno przełamanie serwisu tenisisty z Lubina na 4:5. Chwilę później Dołgopołow rozstrzygnął losy tej partii po 44 minutach gry.

W drugiej partii każdy z nich zapisał na swoim koncie po dwa "breaki", ale obaj od razu odrabiali straty, więc doszło do tie-breaka. W nim Kubot obronił meczbola przy stanie 5-6 i swoim serwisie, ale od stanu 6-6 przegrał dwie kolejne wymiany.

Reklama

Już w poniedziałek Kubot w pierwszej rundzie zakończył wspólny występ deblowy z Markiem Knowlesem z Bahamów, ponosząc porażkę z Hiszpanem Marcelem Granollersem i Serbem Viktorem Troickim 6:2, 6:7 (5-7), 7-10.

W innych wtorkowych meczach niespodziankę sprawił Hiszpan Feliciano Lopez, eliminując z turnieju Serba Janko Tipsarevica (nr 9.) 7:6 (7-2), 7:6 (7-3). Awansował za to Austriak Juergen Melzer (14.), pokonując chorwackiego weterana Ivana Ljubicica 6:4, 6:2.

W Szanghaju zagrają Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski, którzy jako rozstawieni z numerem szóstym mają w pierwszej rundzie wolny los. W 1/8 finału Polacy spotkają się ze zwycięzcami meczu pomiędzy Chińczykami Mao-Xin Gongiem i Zhe Li oraz Hiszpanem Tommym Robredo i Rosjaninem Dmitrijem Tursunowem.

Zawodnicy Siemens AGD Tennis Team Polska przed rokiem dotarli w tej imprezie do finału, więc bronią po 700 punktów do indywidualnego rankingu ATP deblistów, w którym zajmują ex aequo 12. pozycję.