Janowicz tylko w pierwszym secie toczył wyrównany bój z rywalem, który ostatecznie przegrał 5:7. Kolejne dwie partie bezdyskusyjnie należały do Niemca. W obu Polak był wstanie wygrać tylko po dwa gemy.

"Jerzyk" w 40 stopniowym upale poruszał się wolno po korcie. Dokuczał mu uraz stopy. Obolały i bezsilny polski tenisista zagrał bardzo słabe spotkanie. Popełniał mnóstwo błędów, a jego najmocniejsza broń - serwis - nie funkcjonowała. Mayer był perfekcyjny. Nie mylił się i w efekcie po zaledwie 98 minutach cieszył się ze zwycięstwa.

Reklama