24-letnia zawodniczka po zwycięstwie nad Kontaveit podbiegła do trybun i pocałowała swoją partnerkę Greet Minnem, która również jest tenisistką. Van Uytvanck na pomeczowej konferencji otwarcie przyznała, że jest lesbijką i nie zamierza tego ukrywać. Zrobiłam to publicznie, bo jestem szczęśliwa. Nie muszę się niczego wstydzić. Chcę być wolna. Nie mam przecież żadnej choroby - oznajmiła młoda Belgijka.

Reklama