Plan gry na wtorek był szczelnie wypełniony, bowiem dołożono do niego wiele spotkań, które z powodu intensywnego deszczu nie odbyły się w poniedziałek. Z racji tego na kort drugiego dnia wyszli m.in. pozostali polscy singliści Hubert Hurkacz i Magda Linette.

Reklama

Początkowo organizatorzy wyznaczyli konfrontację Świątek z Babos jako ostatni, szósty mecz dnia na korcie nr 19. Gdy jednak rozpoczął się poprzedzający ich mecz pojedynek w singlu mężczyzn, podano aktualizację planu. Odwołano kilka spotkań, w tym to z udziałem 18-letniej warszawianki. Rywalizacja w Melbourne wciąż jednak się toczy. Jak na razie nie podano programu na środę. Teoretycznie tego dnia Świątek może zagrać mecz pierwszej rundy, a Hurkacz drugiej. Linette przegrała pojedynek otwarcia.