Wydarzenie miało miejsce po 11. gemie meczu z Hiszpanem Pablo Carreno Bustą, kiedy Djokovic stracił podanie. Schodząc z kortu, by zmienić strony przed dalszą częścią pierwszego seta, Serb - pozbywając się piłki - przypadkowo uderzył ją tak pechowo, że trafiła w pracującą przy meczu kobietę, która upadła na kolana, zaczęła się dusić i złapała się za szyję.
Djokovic, który w następstwie tego zdarzenia został wykluczony z turnieju, zwrócił się do kibiców na Twitterze, gdyż sędzia spotyka się teraz z falą obraźliwych komentarzy w internecie.
"Dzięki takim momentom staniemy się silniejsi. Dzielcie się miłością ze wszystkimi" - dodał.