23-letnia Osaka, która podczas ceremonii otwarcia zapaliła znicz olimpijski, nie grała przed igrzyskami od dwóch miesięcy. Wycofała się z French Open, sugerując, że cierpi na depresję, a następnie nie brała udziału w innym turnieju wielkoszlemowym - Wimbledonie.

Reklama

W Tokio wydawało się, że wraca do wysokiej formy. W pierwszej rundzie wyeliminowała Chinkę Saisai Zheng, a w drugiej - również bez kłopotów - Szwajcarkę Viktoriję Golubic.

Trzecia runda okazała się jednak dla niej ostatnią, Japonka gładko uległa 42. w światowym rankingu Vondrousovej.

W niedzielę z rywalizacji odpadła liderka światowego rankingu Australijka Ashleigh Barty, a następnego dnia - rozstawiona z "szóstką" Iga Świątek.

Z powodu deszczu rywalizacja we wtorek toczyła się przez pewien czas tylko na korcie centralnym, który jest zadaszony. Wznowiono już pojedynki na innych arenach.

Reklama