W minionym tygodniu Świątek uczestniczyła w prestiżowym turnieju WTA rangi Masters 1000 w Indian Wells, gdzie odpadła w 1/8 finału. Przegrała z Łotyszką Jeleną Ostapenko 4:6, 3:6. Spadek o siedem "oczek" ma jednak związek z odliczeniem punktów za zwycięstwo w wielkoszlemowym French Open w 2020 roku.
W kalifornijskich zawodach triumfowała Hiszpanka Paula Badosa, która na liście światowej awansowała z 27. na 13. pozycję.
Ósma jest Tunezyjka Ons Jabeur (dotychczas 14.), która została pierwszą tenisistką z krajów arabskich klasyfikowaną w czołowej dziesiątce rankingu WTA.
W "setce" są już trzy polskiej zawodniczki, obok Świątek także Magda Linette - 52. i Magdalena Fręch - 99. Ta ostatnia po raz pierwszy awansowała do TOP100 i zajmuje najwyższe miejsce w karierze.
Natomiast w zestawieniu uwzględniającym tylko tegoroczne wyniki, który wyłoni osiem uczestniczek kończącego sezon turnieju masters - WTA Finals (został przeniesiony z chińskiego Shenzen do Guadalajary w Meksyku), Świątek przesunęła się z siódmej na piątą lokatę.
Na czele jest Barty, zaś Badosa awansowała z 19. na ósme miejsce. Za nią jest Jabeur.
Pewne gry w Meksyku są: Barty, Sabalenka oraz Czeszki Barbora Krejcikova i Pliskova.