Hurkacz, podobnie jak 107. w najnowszym zestawieniu Kamil Majchrzak, są już po pierwszych startach w tym sezonie. Obaj byli w składzie Polski na mecze turnieju ATP Cup, w którym biało-czerwoni dotarli do półfinału. W piątek przegrali jednak w tej rundzie z Hiszpanią 1:2.
W imprezie triumfowała Kanada, w składzie m.in. z Augerem-Aliassime'em. Dzięki zdobytym punktom rankingowym 21-letni tenisista z Montrealu awansował z 11. na dziewiąte miejsce, spychając o jedną lokatę Hurkacza oraz wypychając poza czołową dziesiątkę Włocha Jannika Sinnera.
Innych zmian w czołówce nie było. Wciąż prowadzi Djoković, a za nim plasują się Rosjanin Daniił Miedwiediew i Niemiec Alexander Zverev.
Tenisiści przygotowują się obecnie do wielkoszlemowego turnieju Australian Open (17-30 stycznia). W poniedziałek rozpoczęły się kwalifikacje, w których wystąpi Kacper Żuk. Hurkacz i Majchrzak mają już zapewnione miejsce w drabince głównej.