Zajmująca 97. miejsce w światowym rankingu Fręch potrzebowała trzech godzin, by wyeliminować 121. w tym zestawieniu Zarazuę. W każdej z trzech partii prowadziła 2:0. W drugiej odsłonie pozwoliła Meksykance, która znalazła się w obsadzie dzięki tzw. dzikiej karcie od organizatorów, odrobić stratę 1:3.

Reklama

Była to trzecia konfrontacja tych zawodniczek. Wszystkie, w tym obie ubiegłoroczne, rozstrzygnęła na swoją korzyść łodzianka.

W 1/8 finału zmierzy się ona z rozstawioną z numerem trzecim Sarą Sorribes Tormo. Z Hiszpanką, która jest 32. rakietą świata, spotka się po raz pierwszy.

Piter razem z Ukrainką Kateryną Bondarenko przegrały z Chinkami Xinyu Wang i Lin Zhu 4:6, 6:4, 8-10.

Wcześniej awans do drugiej rundy debla, czyli ćwierćfinału, uzyskała Paula Kania-Choduń. Polka i Japonka Nao Hibino o miejsce w "czwórce" powalczą z występującymi z numerem trzecim Amerykanką Kaitlyn Christian i Białorusinką Lidziją Marozawą.

Wyniki: 1. runda singla Magdalena Fręch (Polska) - Renata Zarazua (Meksyk) 7:6 (7-5), 4:6, 6:4 1. runda debla Xinyu Wang, Lin Zhu (obie Chiny) - Katarzyna Piter, Kateryna Bondarenko (Polska, Ukraina) 6:4, 4:6, 10-8