Wielu tenisistom odpadły punkty za ubiegłoroczny Wimbledon. Tegoroczna edycja nie liczyła się do rankingu. Taką decyzję podjęły władze ATP i WTA w odpowiedzi na wykluczenie z wielkoszlemowej imprezy w Londynie tenisistów i tenisistek z Rosji oraz Białorusi.
Największym poszkodowanym jest oczywiście Djokovic - triumfator łącznie siedmiu turniejów na kortach Wimbledonu, w tym z 2021 i 2022 roku. Słynny Serb stracił aż 2000 punktów za zwycięstwo w 2021 roku, w efekcie czego spadł z trzeciej na siódmą lokatę.
Lider Miedwiediew w związku z decyzją o wykluczeniu m.in. Rosjan nie mógł startować w tym roku w Londynie - stracił więc tylko 180 pkt za czwartą rundę w ubiegłorocznym Wimbledonie.
Hurkacz spadł z 10. na 12. miejsce - najlepszemu z Polaków odjęto 710 pkt za półfinał w 2021 roku.
Ranking bez Federera
Po raz pierwszy od 25 lat w zestawieniu ATP nie ma Rogera Federera. Słynny Szwajcar nie występuje od roku, od ćwierćfinału Wimbledonu 2021, gdy uległ właśnie Hurkaczowi. Prawie 41-letni tenisista po raz pierwszy znalazł się w rankingu we wrześniu 1997 roku, a później był liderem przez 310 tygodni. Ten rekord został pobity przez Djokovica - 373 tygodni. Federer boryka się od dawna z kontuzją kolana. Nie zamierza jednak kończyć kariery, niedawno potwierdził swój udział we wrześniowym Laver Cup, czyli meczu reprezentacji Europy z resztą świata.