Z udziału w wielkoszlemowym Australian Open wyeliminował go przypadkowy uraz mięśnia półbłoniastego prawej nogi, którego doznał kilka dni temu na jednym z treningów.

"Cieszę sie, że rozpocznę sezon turniejem w Buenos Aires, który ma taką bogatą historię i kończył się zwycięstwami wielu znakomitych zawodników. Do zobaczenia wkrótce" - poinformował w mediach społecznościowych 19-letni Hiszpan.

Reklama

Turniej w stolicy Argentyny odbędzie się w dniach 13-19 lutego. W 2022 pula nagród wynosiła tu 686 700 dolarów.

Reklama

Alcaraz był odkryciem poprzedniego sezonu. Wygrał pięć imprez, w tym wielkoszlemowy US Open w Nowym Jorku, i objął prowadzenie w klasyfikacji ATP tenisistów.

Przed rokiem w Melbourne również zabrakło ówczesnego lidera rankingu, gdyż Serb Novak Djokovic nie został dopuszczony do gry i musiał opuścić Australię z powodu odmowy szczepienia na COVID-19. W tegorocznej rywalizacji Serb, który jest już na antypodach od kilkunastu dni, wystąpi. W światowym rankingu zajmuje obecnie piąte miejsce i jest jednym z głównych kandydatów do triumfu w Australian Open. Jeśli uda mu się tego dokonać, zrówna się z Hiszpanem Rafaelem Nadalem, który wygrał 22 turnieje wielkoszlemowe.