Rybakina w rankingu WTA plasuje się na stosunkowo niskim 25. miejscu, bowiem w ubiegłorocznym Wimbledonie, który wygrała, nie były przyznawane punkty ze względu na niedopuszczenie do rywalizacji tenisistów z Rosji i Białorusi. Gdyby je otrzymała, to zajmowałaby miejsce w czołowej dziesiątce.

Reklama

Z pokonaniem Ostapenko nie miała większych problemów. Podobnie jak w meczu ze Świątek urodzona w Moskwie, a występująca w barwach Kazachstanu tenisistka bardzo dobrze serwowała. Tym razem posłała 11 asów, a rywalka tylko jednego.

W pierwszej partii Rybakina szybko objęła prowadzenie 5:1. Druga była wyrównana do stanu 2:2. W piątym gemie mistrzyni z londyńskiej trawy uzyskała kluczowe przełamanie.

W półfinale rywalką Rybakiny będzie albo rozstawiona z numerem trzecim Amerykanka Jessica Pegula, albo Białorusinka Wiktoria Azarenka (nr 24.).

Reklama