Znakomita passa 27-letniego Rosjanina zaczęła się 14 lutego i przełożyła się na turniejowe triumfy w Rotterdamie, Dausze i ostatnio w Dubaju.

W Indian Wells Miedwiediew walczy o "odczarowanie" imprezy, w której w pięciu wcześniejszych startach jeszcze nigdy nie zameldował się w ćwierćfinale. W tym roku po zwycięstwie nad Iwaszką o awans do najlepszej ósemki powalczy z rozstawionym z "12" Niemcem Alexandrem Zverevem.

Reklama

W trzeciej rundzie z turniejem dość niespodziewanie pożegnał się natomiast czwarty tenisista światowego rankingu Norweg Casper Ruud. Przegrał z 97. w zestawieniu ATP Chilijczykiem Cristianem Garinem 4:6, 6:7 (2-7).

W poniedziałkowy wieczór o awans do 1/8 finału powalczy Hubert Hurkacz. Rywalem rozstawionego z "9" Polaka będzie turniejowa "17" Amerykanin Tommy Paul.