Świątek w sobotę grała też w deblu, w parze z Caroline Garcią. Polsko-francuski duet pokonał 6:3 Sabalenkę i Hiszpankę Paulę Badosę z ekipy Kań (Kites).

Hurkacz też poczuł gorycz porażki

Reklama

W grze podwójnej grał też Hurkacz, razem z Norwegiem Casperem Ruudem. Ulegli Lloydowi Harrisowi z RPA i Bułgarowi Grigorowi Dimitrowowi 4:6.

Drużyna Polaków przegrała dwa wcześniejsze mecze i jej sobotnia rywalizacja nie miała już znaczenia.

W finale Kanie zmierza się z Orłami

W World Tennis League zmodyfikowano zasady liczenia punktów. Mecze kończą się po jednym secie, a o ostatecznym wyniku starcia drużyn decyduje stosunek wygranych do przegranych gemów. W przypadku remisu rozgrywany jest super tie-break.

W niedzielnym finale Kanie zagrają z Orłami (Eagles), które reprezentują Rosjanie Daniił Miedwiediew, Andriej Rublow i Mirra Andriejewa oraz Amerykanka Sofia Kenin.