Po pięciu meczach drużyna Jastrzębi, w której gra polska tenisistka i Hubert Hurkacz remisowała z Sokołami 24:24. W decydującym super tie-breaku Rybakina zwyciężyła 10-8.
Szesnaścioro uczestników zostało przydzielonych do czterech zespołów: Hawks - Jastrzębie, Falcons - Sokoły, Eagles - Orły i Kites - Kanie. Do niedzieli drużyny będą rywalizować ze sobą w grze pojedynczej, podwójnej i mieszanej.
Hurkacz i Świątek w jednej drużynie
W drużynie The Hawks są Świątek, Hurkacz, Norweg Kasper Ruud i Francuzka Caroline Garcia. W skład The Falcons wchodzą Rybakina, Amerykanin Taylor Fritz, Hindus Sumit Nagal i Rumunka Sorana Cirstea.
Wiedziałam, że gram dla drużyny. Trudno się dostosować do tego systemu, bo wygrałam seta, więc ten mecz powinien się skończyć, ale potem do rozegrania był jeszcze tie-break. To coś ciekawego. Kibicom na pewno się podobało - powiedziała Świątek w wywiadzie dla Canal+ Sport.
World Tennis League obowiązuje zasada "nagłej śmierci"
Później zaplanowano starcia między The Eagles i The Kites. The Eagles (Orły) są reprezentowani przez Rosjan Daniiła Miedwiediewa, Andrieja Rublowa, Mirrę Andriejewę i Sofię Kenin z USA. W drużynie The Kites (Kanie) są Białorusinka Aryna Sabalenka, Hiszpanka Paula Badosa, Grek Stefanos Tsitsipas i Bułgar Grigor Dimitrow.
W World Tennis League zmodyfikowano zasady liczenia punktów. Nie gra się na przewagi w gemach, lecz obowiązuje zasada "nagłej śmierci" (oprócz tie-breaka). Mecze kończą się po jednym secie. O ostatecznym wyniku starcia drużyn decyduje stosunek wygranych do przegranych gemów. W przypadku remisu rozgrywany jest super tie-break.