Rozstanie najlepszym rozwiązaniem dla piłkarza i Jagiellonii

W niedzielnym meczu z Widzewem Łódź Dieguez nie znalazł się nawet na ławce rezerwowych. Trener Adrian Siemieniec pytany o to na pomeczowej konferencji prasowej powiedział krótko, że ta sytuacja, iż Hiszpan znalazł się poza kadrą na ten mecz, zależy wyłącznie od piłkarza.

Reklama

Po rozmowach przedstawicieli klubu z zawodnikiem obie strony doszły do wniosku, że dotychczasowa formuła współpracy się wyczerpała, a najlepszym rozwiązaniem będzie rozstanie w atmosferze wzajemnego szacunku - poinformowała Jagiellonia. Według wcześniejszych medialnych informacji, hiszpański obrońca źle znosił sytuację, w której - po długim leczeniu kontuzji - nie odzyskał miejsca w pierwszym składzie.

Dieguez w tym sezonie nie zagrał

29-letni obecnie Dieguez trafił do Jagiellonii dwa lata temu, rozegrał w tym zespole łącznie ponad 60 oficjalnych spotkań, zdobył jedną bramkę i miał cztery asysty; był ważnym zawodnikiem w składzie, który w sezonie 2023/2024 zdobył mistrzostwo Polski. Podczas zimowych przygotowań w Turcji w połowie poprzedniego sezonu odniósł poważną kontuzję, która na kilka miesięcy wyeliminowała go z gry.

W ostatnim czasie już jednak normalnie trenował, ale w tym sezonie nie zagrał ani w obu meczach ligowych, ani w meczu eliminacji Ligi Konferencji.

Jagiellonia została z trzema stoperami

Rozwiązanie z nim umowy oznacza, że Jagiellonia ma nominalnie w kadrze teraz trzech stoperów, w tym dwóch zupełnie nowych - Portugalczyka Bernardo Vitala i Japończyka Yuki Kobayashiego oraz Słoweńca Dusana Stojinovica. Przed sezonem z klubu odszedł do Lecha Poznań Mateusz Skrzypczak.