Świątek pierwszy raz w karierze wygrała turniej w stolicy Hiszpanii. W finale - tak jak przed rokiem - zmierzyła się z Aryną Sabalenką. Tym razem to Polka była górą. Mecz był widowiskiem godnym finału. Liderka i wiceliderka rankingu WTA dały popis tenisa na najwyższym poziomie.

Reklama

Powodów do wielkiej radości nie mieli siatkarze Jastrzębskiego Węgla. Mistrzowie Polski musieli zadowolić się srebrnymi medalami. W finale Ligi Mistrzów dość gładko przegrali z włoskim Itasem Trentino w trzech setach.

Bardziej zacięty przebieg miał finał piłkarskiego Pucharu Polski. Na stadionie PGE Narodowym w Warszawie potrzebna była dogrywka. W niej lepsza okazała się Wisła Kraków i w ten sposób Pogoni Szczecin przeszła koło nosa okazja na wstawienie pierwszego trofeum do swojej gabloty.

Jak ujawniły kilka dni temu polskie media latem do Rakowa Częstochowa mógł trafić Fermin Lopez. Pod Jasną Górą stwierdzono, że młody piłkarz nie pasuje do koncepcji i ostatecznie 20-latek został w Barcelonie, w której teraz błyszczy.

Reklama

Okazuje się, że młody gwiazdor Katalończyków nie jest jedynym piłkarzem Barcelony, który mógł trafić w ostatnim czasie do Polski. O tym w rozmowie z Dziennik.pl opowiada Tomasz Pasieczny.